Dla największego w woj. lubuskim dziennika pisałem głównie na praktykach studenckich. Później moje teksty pojawiały się na łamach „Gazety Lubuskiej” rzadziej. Były to głównie publikacje sportowe, choć zdarzyły się także te o charakterze społecznym (interwencyjnym).
Kliknij, by przeczytać moje wybrane artykuły dla „Gazety Lubuskiej”.